10 sierpnia 2013
Kto skąpo sieje, ten skąpo i zbiera, kto zaś hojnie sieje, ten hojnie też zbierać będzie...
Każdy niech przeto postąpi tak, jak mu nakazuje jego własne serce, nie żałując i nie czując się przymuszonym, albowiem radosnego dawcę miłuje Bóg.
Jesteś hojnie obdarowany przez Boga...
Bóg jest hojnym dawcą...
Jego miłość ogarnia wszystkich...
Ojciec dał Syna, abyśmy byli zbawieni...
Wszystko mamy - życie, wiarę, zbawienie...
I jeszcze nam za mało...
Pożądamy pieniędzy, ludzi, sławy, władzy...
Narzekamy i zazdrosnym okiem patrzymy na innych...
Bóg jest radosnym dawcą i chce, aby człowiek takim był...
Tylko radosny dawca jest szczęśliwym człowiekiem...
Aby hojnie dawać, trzeba być wolnym człowiekiem...
Gdy Bóg oddaje się człowiekowi wyzwala go i zaprasza do dawania...
Wiara nie jest światłem rozpraszającym wszystkie nasze ciemności, ale lampą, która w nocy prowadzi nasze kroki, a to wystarczy, by iść. Cierpiącemu człowiekowi Bóg nie daje wyjaśniającej wszystko argumentacji, ale swoją odpowiedź ofiaruje w formie obecności, która towarzyszy historii dobra, łączącej się z każdą historią cierpienia, by oświetlił ją promień światła.
W Chrystusie Bóg zechciał podzielić z nami tę drogę i ofiarować nam swoje spojrzenie, byśmy zobaczyli na niej światło.
Chrystus jest Tym, który zniósł ból i dlatego nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala.
LUMEN FIDEI 57
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz