19 stycznia 2021
Pan Bóg pamięta o swoim przymierzu...
Pragniemy zaś, by każdy z was okazywał tę samą gorliwość w doskonaleniu nadziei, aż do końca, abyśmy nie stali się ospałymi, ale naśladowali tych, którzy przez wiarę i cierpliwość stali się dziedzicami obietnic...
Ukazuje nam cel wędrowania - Dom Ojca...
Nie może przestraszać cię twoja słabość...
Miłość Jezusa w sercu twoim na zawsze...
Uciekliśmy się do uchwycenia zaofiarowanej nadziei. Trzymajmy się jej jak bezpiecznej i silnej dla duszy kotwicy, która przenika poza zasłonę...
Pod działaniem Ducha Świętego rodzą się w duszy ogarniające ją całą pragnienia, aby zbawić bliźnich i pomnażać ich dobro. W tym stanie dusza żyje z ogromną gorliwością w płomieniu miłości, bo zawsze i na wszystko odpowiada miłością: a miłość patrzy, miłość widzi, miłość słyszy, miłość kocha, miłość myśli, miłość pragnie, miłość wszystko rozumie, miłość chce mieć swoje istnienie przez całą wieczność!
Bł. Maria Celeste Crostarosa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz