31 grudnia 2014
Niebo i ziemia niechaj się radują...
Jest już ostatnia godzina...
Ostatni dzień roku kalendarzowego, ale nie koniec świata...
Przygotowania do balu sylwestrowego i dziękczynienia...
Trzeba zrobić rachunek sumienia i rozliczyć się przed Panem...
Za wszystko dziękujcie i uwielbiajcie Pana - w Nim jest moc...
Jezus narodzony w Betlejem rodzi się dziś w nas...
Objawia nam oblicze Ojca i uwalnia nas od grzechów...
Daje nam Ducha Świętego i posyła na cały świat...
Chce, abyśmy światło miłości rozniecali w ciemnościach...
W Nim było życie, a życie było światłością ludzi, a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła...
W ostatni dzień roku niech nas zadziwi fakt upływającego czasu.
Czas jest krótki...
Przemija postać tego świata...
Dopóki mamy jeszcze czas - chwalmy Boga, kochajmy ludzi, pracujmy twórczo i cieszmy się życiem...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz