Dzień po dniu

 18 lutego 2023

Będę wysławiał imię Twe na wieki...

Wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy...

Świat widzialny otacza nas i absorbuje...
Czas, praca, kłopoty, choroby to życie...
Jest świat, którego nie widzimy - JEST...
Bóg niewidzialny i droga nasza do nieba...

To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie...

Wszystko się zmienia wokół nas i my starzejemy się dzień po dniu. Nasza praca, kłopoty, samotność (nawet w rodzinie) i niewidzialny Bóg, który jest i przecież w Niego wierzymy - to wszystko jest przestrzenią naszego życia. Ale przecież jest Duch Święty, który obecny w Kościele i w naszym życiu przemienia nas gdy otwieramy się na Jezusa i usiłujemy iść Jego drogą. Coś się przemienia w nas, dokonuje się jakieś uszlachetnienie naszego serca, naszego życia. Może nawet tego nie rozpoznajemy. Góra Tabor i Jezus przemieniony jakoś jest też miejscem naszego życia. My też się przemieniamy w Duchu Świętym, choć może nie ma blasku chwały Bożej na naszych twarzach - a może daje się ona rozpoznać w nas. Myślę, że jak z Mojżeszem, gdy zszedł z góry do ludu jego twarz promieniowała, chociaż on tego nie widział.