2 kwietnia 2010
WIELKI PIĄTEK
Mając arcykapłana wielkiego, który przeszedł przez niebiosa, Jezusa, Syna Bożego, trwajmy mocno w wyznawaniu wiary.
Przybliżmy się z ufnością do tronu łaski, abyśmy otrzymali miłosierdzie i znaleźli łaskę w stosownej chwili.
A gdy wszystko wykonał, stał się sprawcą zbawienia wiecznego dla wszystkich, którzy Go słuchają.
Ten dzień jest szczególny.
Dziś jednoczymy się z Jezusem w Jego męce, ukrzyżowaniu i śmierci.
Dziś Mesjasz odrzucony przez Żydów, skazany na śmierć krzyżową przez Piłata - na krzyżu składa ofiarę swojego życia za zbawienie świata.
Jest to godzina wywyższenia Syna Człowieczego.
Jest to godzina ciemności, bo szatan odnosi pozorne zwycięstwo.
Ale jest to godzina chwały i uwielbienia Boga - zbawienie dokonuje się, szatan zostaje pokonany.
Tu dokonuje się Pascha Boga - PRZEJŚCIE.
Pascha w Egipcie była figurą i zapowiedzią tej Paschy.
Coroczne święto paschy było nadzieją oczekiwania na tego BARANKA, który zgładzi grzech świata.
KRZYŻ STAJE SIĘ NAM BRAMĄ...
Dla nas Chrystus stał się posłuszny aż do śmierci,
a była to śmierć krzyżowa.
Dlatego Bóg wywyższył Go ponad wszystko
i dał Mu imię, które jest ponad wszelkie imię.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz