27 maja 2020
Śpiewajcie Bogu, wszystkie ludy ziemi...
Ojcze Święty, zachowaj ich w Twoim imieniu, które Mi dałeś, aby tak jak My stanowili jedno...
Jesteśmy wspólnotą ludzi zjednoczonych w Duchu Świętym...
Jezus jest naszym Panem - jedność jest ważnym znakiem...
Dlatego szukamy dziś tego, co łączy nas - a nie tego co dzieli...
Dziś jest czas wołania o nowy chrzest - zanurzenie w Ducha...
Uświęć ich w prawdzie. Słowo Twoje jest prawdą...
Misja w sercu ludu nie jest częścią mojego życia ani ozdobą, którą mogę
zdjąć; nie jest dodatkiem ani jeszcze jedną chwilą w życiu. Jest czymś,
czego nie mogę wykorzenić z siebie, jeśli nie chcę siebie zniszczyć. Ja jestem misją
na tym świecie, i dlatego jestem w tym świecie. Trzeba przyjąć samych
siebie jako naznaczonych ogniem przez tę misję oświecania,
błogosławienia, ożywiania, podnoszenia, uzdrawiania, wyzwalania. W tym
objawia się lekarz dusz, nauczyciel dusz, polityk dla dusz, ten, który
zdecydował w głębi serca być z innymi oraz dla innych. Jednakże, gdy
ktoś z jednej strony stawia swoją powinność, a z drugiej strony
odseparowane własne życie prywatne, wtedy wszystko staje się szare, i
będzie nieustannie szukał uznania albo zajmie się obroną własnych
potrzeb. Przestanie być ludem.
Franciszek
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz