5 maja 2020
Wszystkie narody, wysławiajcie Pana...
A ręka Pańska była z nimi, bo wielka liczba uwierzyła i nawróciła się do Pana...
Trzeba wyruszyć do ludzi ze światłem nadziei...
Jest tyle cierpienia, lęków i ciemności w świecie...
Jezus posyła ciebie w namaszczeniu Ducha...
Misja Kościoła jest nawet teraz bardzo nagląca...
Ja i Ojciec jedno jesteśmy...
Nikt nie może od nas domagać się, abyśmy usuwali religię w
przestrzeń tajemniczego wnętrza osób bez żadnego jej wpływu na życie
społeczne i narodowe, nie przejmując się kondycją instytucji
społeczeństwa świeckiego, bez wypowiadania się na temat wydarzeń, które
interesują obywateli. Kto odważyłby się zamknąć w jakiejś świątyni i
wyciszyć orędzie św. Franciszka z Asyżu oraz błogosławionej Teresy z
Kalkuty? Oni by tego nie zaakceptowali. Autentyczna wiara – która nie
jest nigdy wygodna ani indywidualistyczna – zakłada zawsze głębokie
pragnienie zmiany świata, przekazania wartości, zostawienia czegoś
dobrego po sobie na ziemi. Kochamy tę wspaniałą planetę, na której Bóg
nas postawił, i kochamy zamieszkującą ją ludzkość ze wszystkimi jej
dramatami i zmęczeniem, z jej pragnieniami i nadziejami, z jej
wartościami i jej kruchością. Ziemia jest naszym wspólnym domem i
wszyscy jesteśmy braćmi. Chociaż «sprawiedliwy porządek społeczeństwa i
państwa jest centralnym zadaniem polityki», Kościół «nie może i nie
powinien pozostawać na marginesie w walce o sprawiedliwość». Wszyscy chrześcijanie, także pasterze, są wezwani, by troszczyć się o budowę lepszego świata.
Franciszek
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz