5 października 2011
Panie, naucz nas modlić się...
Ciągle wydaje mi się, że niedostatecznie, źle się modlę...
Przychodzę do Jezusa i proszę jak uczniowie...
Jezus jest mistrzem modlitwy...
On w nieustannym dialogu miłości z Ojcem...
Modlitwa to nie słowa, choć wypowiadamy formułki...
Modlitwa to nie mądre dywagacje intelektualne, choć dociekamy i poszukujemy prawdy...
Czymże więc jest modlitwa?
Panie poprowadź mnie drogą modlitwy poprzez chaos i pośpiech codzienności...
Gdy biegnę potrącając ludzi - dotykając bardzo ważnych spraw nie cierpiących zwłoki...
Panie niech Twoja miłość wypełni mnie, uleczy mnie, ożywi i odbuduje...
Modlitwa jest miłością, jest oddechem i podążaniem...
Panie naucz mnie modlić się...
Abym uwierzył, że Ty jesteś Bóg łagodny i miłosierny, cierpliwy i pełen łaskawości, litujący się nad niedolą...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz