środa, 31 grudnia 2008

Dzień po dniu

31 grudnia 2008

SYLWESTER

"Dzieci, jest już ostatnia godzina, i tak, jak słyszeliście, Antychryst nadchodzi..."

Rzeczywiście, to już ostatnie godziny starego roku 2008 - wszyscy się szykują, aby powitać Nowy Rok 2009.
Zabawy, fajerwerki i życzenia - dużo radości, a potem zmęczenie.
Jaki będzie ten rok?
Czy wyjdziemy z kryzysu finansowego?
Czy nieszczęsne kobiety doznają szczęścia in-vitro?
Czy Żydzi zlikwidują wszystkich terrorystów Hamas?
Czy Kościół się ostoi?
Jakie nadzieje i jakie obawy niesiemy w te ostatnie godziny na przejściu ze starego w nowe.

Gdy nadeszła pełnia czasu,
zesłał Bóg Syna swego,
zrodzonego z Niewiasty,
zrodzonego pod Prawem,
aby wykupił tych,
którzy podlegali Prawu,
byśmy mogli otrzymać przybrane synostwo.
Ga 4,4-5


Co zrobić, aby czas, który nam jeszcze pozostał do chwili naszego "przejścia" był pełnią czasu?
Co zrobić, aby spotkać Tego, który jest Panem czasu i wieczności?
Co zrobić, aby każda chwila mego życia była ukierunkowana ku Temu, który jest Początkiem i Spełnieniem mego życia?
Co zrobić, aby niewolnik stał się synem i dziedzicem Królestwa?

Przez tajemnicę Wcielonego Słowa
zajaśniał oczom naszej duszy
nowy blask Twojej światłości;
abyśmy poznając Boga w widzialnej postaci,
zostali przezeń porwani do umiłowania rzeczy niewidzialnych.

ABYŚMY ZOSTALI PRZEZEŃ PORWANI...



Brak komentarzy: