środa, 7 sierpnia 2013

Dzień po dniu

7 sierpnia 2013

O niewiasto, wielka jest twoja wiara, niech ci się stanie, jak chcesz...

Dopięła swego i otrzymała...
Była natarczywa, wytrwała i nie zraziła się słowami Jezusa o psach...
Pokorna wiara przynosi owoc - córka została uzdrowiona...

Jaka jest moja wiara i na czym konkretnie polega?...
Może jest tak teoretyczna, albo powściągliwa, że już niczego nie chcę od mojego Boga...
Sam próbuję sobie poradzić z problemami, szukam pomocy u ludzi...
Bogu nie będę zawracał głowy - co On może?

A może jest inaczej?
Dziś wielkie tłumy gromadzą się na Mszach z modlitwą o uzdrowienie...
Jest wielu ludzi poszukujących uwolnienia...

Może jednak jesteś otwarty w swojej biedzie i prosisz...
Ale czy prosisz z wiarą...
Czy jesteś wytrwały i natarczywy w proszeniu...

Panie, umocnij moją wiarę...
Pozwól mi uwierzyć, że Ty możesz...
Pozwól mi uwierzyć, że Ty chcesz...
Przecież Ty powiedziałeś: Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy jesteście utrudzeni, a Ja was pokrzepię...
Przecież o Tobie powiedział prorok: W Jego ranach jest nasze uzdrowienie...
Panie, zaradź niedowiarstwu memu...

Spotkanie z Chrystusem, pozwolenie, by nas ujęła i prowadziła Jego miłość, poszerza horyzont życia, daje mu mocną nadzieję, która nie zawodzi. Wiara nie jest ucieczką dla ludzi mało odważnych, lecz poszerzaniem przestrzeni życia.
LUMEN FIDEI 53

Brak komentarzy: