5 lipca 2012
Ufaj synu, odpuszczają ci się twoje grzechy.
Grzech to niewola...
Grzech to oddalenie od Boga, który i tak jest blisko...
Grzech to choroba najcięższa, paskudna, śmiertelna...
Wszyscy zgrzeszyli, a gdzie grzech tam śmierć...
Jezus przyszedł jako niewinny Baranek...
On stał się grzechem, aby nas uzdrowić...
Został przebity za nasze grzechy...
Aby nas usprawiedliwić, wyzwolić i uczynić świętością - blaskiem chwały...
Dzięki Ci, Jezu...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Ja też Ci Jezu dziękuję i przepraszam za wszystko, co złe... Będę jeszcze bardziej walczyła!
Prześlij komentarz