21 lipca 2016
W Tobie, o Panie, mamy źródło życia...
Idź i głoś publicznie w Jerozolimie:
Tak mówi Pan:
Pamiętam wierność twej młodości, miłość twego narzeczeństwa...
Przyszedł czas, aby mówić na ulicach...
Krzyczeć na całe gardło o miłości...
Bóg wyrwał nas z niewoli śmierci...
Zakochał się w tobie bez opamiętania...
Ty uwierzyłeś w miłość twojego Boga...
Rozpaliłeś się w miłości jak młoda panna...
Przymierze chrztu stało się znakiem oddania...
Owoc miłości wyrósł na glebie twego życia...
Teraz jest czas - trzeba siać słowo miłości...
Ludzie z krańców świata przyjdą do ciebie...
Szukają wody żywej - Ducha, który miłuje...
Bądź świadkiem - nie ukrywaj twojej twarzy...
Szczęśliwe oczy wasze, że widzą i uszy wasze, że słyszą...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz