niedziela, 24 lutego 2008

Dzień po dniu

24 lutego 2008

Mt 14,22-33 (Jezus chodzi po jeziorze)

Panie, każ mi przyjść do Ciebie po wodzie

Po gniewie moim i zmęczeniu,
po samotności, która bodzie,
po tym, co wciąż się nie udaje,
idę do Ciebie, jak po wodzie.

I gdy po ludzku spojrzę na to,
pochłania mnie ogromna przepaść
i pewnie zatonąłbym w grzechu,
lecz w porę moją rękę chwytasz.

I tylko dzięki Tobie, Jezu,
po mych słabościach mogę kroczyć,
bo wiem, że kroków moich strzegą
wpatrzone we mnie Twoje oczy.

Idę do Ciebie, mając pewność,
że gdy mi znowu coś nie wyjdzie
lub bez oparcia pozostanę
Ty sam po wodzie do mnie przyjdziesz.

Ten wiersz otrzymałem mailem od Dagmary - bardzo mi się spodobał, więc go publikuję.

Dostałem SMSa - Pozdrowienai z Wawelu od już narzeczonych!! Łukasz i Ania.
A więc Ania Nowakowska i Łukasz Taborski - świetnie...gratuluję...
Wieczorem po Mszy akademickiej przyszli do mnie na górę Ewelina Koper i Andrzej Gajcy.
Przyszli, aby powiedzieć, że byli na Jasnej Górze i tam Andrzej się oświadczył Ewelinie - więc następne zaręczyny - promieniowali radością...ajajaj.
Kilka dni temu (chyba w czwartek) dowiedziałem się o zaręczynach Asi Przybysz i Darka Działak - wszystkich oddaję w modlitwie Panu, który jest źródłem naszego życia i powołania, aby ich wszystkich utwierdzał w poznaniu - umacniał w miłości i prowadził do konsekracji sakramentalnej.

Uderzysz w skałę, a wypłynie z niej woda.
Tą skałą jest Jezus Chrystus, który jest obecny na pustyni mego życia. On gdy nadeszła Jego godzina został uderzony i z głębi Jego serca wypłynęła woda życia - Duch Święty, który zaspakaja najgłębsze pragnienia mojego serca. Tak prawdą stają się słowa - miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany. Tak, serce człowieka, które jest siedliskiem grzesznych pożądań i kłębowiskiem żmii staje się świątynią Ducha Świętego i jest wypełnione Miłością Boga - to cud Paschy Jezusa.
Prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, i takich to czcicieli chce mieć Ojciec.
Człowiek jest stworzony, aby Bogu oddawał cześć i żył Jego miłością. Jezus pokonał grzech, dokonał dzieła odkupienia - człowiek jest zbawiony i może teraz w Duchu Świętym czcić Boga i kochać ludzi.

1 komentarz:

Joanna Cichowska pisze...

Szczęść Boże! Po przeżytych rekolekcjach w Otwocku jest mi lepiej. Poznałam takich ludzi, że nareszcie uświadomiłam sobie, czym naprawdę jest wspólnota. Poczułam, że Duch Święty rzeczywiście jest obecny w moim życiu. Wiem, że zostałam powołana do wielkich rzeczy i staram się stawić czoła wszystkiemu, co zaplanował dla mnie Bóg. Jak na razie czytam wnikliwie blog księdza i słucham słów ze strony "Wody Życia" i to właśnie one dają mi nadzieję. Musze głosić innym o Chrystusie i przyciągać ludzi za rękę właśnie do Boga. Tak jak mi została podana pomocna dłoń przez Asię, która pokazała mi czym jest wiara, tak ja powinnam w swoim środowisku przekazywać to, co zostało mi dane :)

Z Panem Bogiem! Niech Bóg błogosławi takim ludziom głoszącym Ewangelię w świecie, jak Wy!!!