piątek, 27 lutego 2009

Dzień po dniu

27 lutego 2009

Przyjdzie czas, kiedy zabiorą im oblubieńca, a wtedy będą pościć.

Wiemy, że tym oblubieńcem jest Jezus Chrystus.
Czy my czujemy się związani relacją z Oblubieńcem?
Czy On jest naszym Oblubieńcem?
Czy my czujemy, wiemy, wierzymy, że jesteśmy Jego oblubienicą?
Praktyka postu ma odniesienie do Jezusa, jest czasem solidarności z Jezusem, który został zabrany, uprowadzony, ukrzyżowany.
Jego cierpienie, Jego poniżenie jest naszym cierpieniem - czy jest?
Pościć to nie jeść mięsa w piątek - czy na tym polega post?
Czy post ma sens?
A zabawy i różne imprezy organizowane w wieczory piątkowe na rozpoczęcie weekendu?
Po co ja poszczę, dla kogo ja poszczę?
Czy post dzisiaj, w dobie używania i nowoczesności jeszcze jest możliwy?
Czy jest potrzebny?
Komu?

Brak komentarzy: