środa, 12 maja 2010

Dzień po dniu

12 maja 2010

Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz jeszcze znieść nie możecie.
Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy.

Bardzo prawdziwe są te słowa Jezusa.
Tak - nie możemy znieść i unieść wielu spraw...
Jezus oszczędza nas.
Przyjdzie czas, że dojrzejemy, będziemy gotowi...
Modlimy się do Ducha Świętego, aby doprowadził nas do całej prawdy.

Dla nas, uczniów Jezusa cała prawda jest w Nim - Jego śmierć i zmartwychwstanie...sens, który wyraża się w teologicznym pojęciu zbawienie.
Zarówno uczniowie Jezusa nie mogli pojąć o co chodzi i dlaczego w taki sposób.
Na Areopagu gdy Paweł nauczał o zmartwychwstaniu słuchacze wyśmiali go i powiedzieli - posłuchamy cie innym razem.
Dlatego powoli i w stosownym czasie Bóg objawia człowiekowi tę prawdę, która stanowi o fundamencie i sensie naszej egzystencji.
Każdy z nas ma swoją ścieżkę podążania drogą prawdy, a Jezus, jak uczniom na drodze do Emaus, odsłania nam tajniki, które Duch Prawdy oświeca i czyni oczywistymi.

Dziś i zawsze stawiamy wielkie i małe pytania.
Chcielibyśmy wiedzieć wszystko i do końca.
Trzeba chyba wciąż prosić Ducha Świętego - i z pokorą i wdzięcznością przyjmować to, co Bóg w swojej łaskawości nam objawi.

Brak komentarzy: