piątek, 21 maja 2010

Dzień po dniu

21 maja 2010

Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś gdzie chciałeś.
Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz.

Dać się poprowadzić Duchowi Świętemu.
On prowadzi nas drogą Jezusa.
Jego tchnienie pozwala rozpoznać wolę Bożą.
Jego moc dodaje sił, aby konsekwentnie iść mimo przeszkód.
Dokonuje się przejście od własnych projektów i pomysłów na życie, do rozpoznania planu Boga dla mojego życia.

Światłości najświętsza
Serc wierzących wnętrza
Poddaj Twej potędze

Bez Twojego tchnienia
Cóż jest wśród stworzenia
Jeno cierń i nędze

Obmyj co nieświęte
Oschłym wlej zachętę
Ulecz serca ranę

Brak komentarzy: