niedziela, 28 września 2014

Dzień po dniu

28 września 2014

Niech każdy ma na oku nie tylko własne sprawy, ale też i drugich...

Wyjść poza krąg własnego życia i cierpienia...
Świat kłopotów, planów, rozczarowań...
Nie tylko liczy się moje JA...
Są ludzie wokół mnie - żyją i cierpią...

ogołocił samego siebie...
przyjął postać sługi...
stawszy się posłusznym aż do śmierci...
i to śmierci krzyżowej...

Być podobnym do Jezusa w Jego człowieczeństwie...
To jest wymiar naszego powołania chrześcijańskiego...
On nam wzór zostawił, abyśmy szli Jego śladami...
Pokorni i posłuszni, otwarci i oddani służbie...

Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego...  

Papa Franciszek pytany o relacje z Benedyktem XVI powiedział: 
"Jest coś, co określa moje relacje z Benedyktem: bardzo go kocham. Zawsze go miłowałem. Dla mnie jest on człowiekiem Bożym, człowiekiem pokornym, człowiekiem modlitwy. Byłem bardzo szczęśliwy, kiedy został wybrany na papieża. Także kiedy zrezygnował, był dla mnie przykładem wielkości! Wielki człowiek. Tylko człowiek wielki podejmuje takie decyzje! Znalazłem określenie, żeby to wyrazić: „To tak, jakby mieć w domu dziadka”, ale mądrego dziadka. Kiedy w jakiejś rodzinie jest w domu dziadek, szanuje się go, kocha, słucha. On jest człowiekiem roztropnym! (...) Dla mnie jest to tak, jakbym miał w domu dziadka: mego tatę".



Brak komentarzy: