7 listopada 2018
Pan moim światłem i zbawieniem moim...
Zabiegajcie o własne zbawienie z bojaźnią i drżeniem nie tylko w mojej obecności...
Ciągle szukam czegoś - jest mi źle i obco...
Nie wiem dokąd idę - stoję wciąż w miejscu...
Jezus umarł za mnie - dał mi swoje życie...
Jasność się wyłania - radosny okrzyk dziecka...
Kto nie dźwiga swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz