sobota, 2 maja 2009

Dzień po dniu

2 maja 2009

Panie, do kogóż pójdziemy?
Ty masz słowa życia wiecznego.
A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Świętym Boga.

Uczniowie Jezusa nie mogli pojąć Jego nauki.
Mówili - trudna jest ta mowa, któż ją może pojąć.
Wielu się wycofało i już z Nim nie chodzili.
Kryzys we wspólnocie.
Czyż i dzisiaj tak nie jest?
Czy i dzisiaj nie odchodzą ludzie, bo nie pojmują, albo nie akceptują nauki Jezusa.
Jezus pyta apostołów - czy i wy chcecie odejść?

Mówi się dziś o statystykach w Kościele.
Chodzący do kościoła, praktykujący lub niepraktykujący, spadek powołań, stosunek do klery, akceptacja celibatu...

Jezus Chrystus jest z nami.
Jest w Eucharystii - żywy i realnie obecny, prawdziwy.
Jest w centrum chrześcijaństwa.
Jest drogą wiary, prawdą nadziei, życiem miłości.

Chrześcijaństwo jest wezwaniem, ale też wyborem.
Wybrać Jezusa, uznać Go jako swego Boga i Zbawcę.
Zaufać Mu i iść za Nim drogą powołania.

Dziś chcę powiedzieć za Piotrem -
Panie Jezu, do kogo pójdziemy.
Ty jesteś Życiem, Nadzieją, Miłością.
Ty jesteś Mesjaszem, Synem Boga Żywego.
Ja poznałem, uwierzyłem i zaufałem Twojej Miłości.

Brak komentarzy: