niedziela, 28 lutego 2010

Dzień po dniu

28 lutego 2010

Wielu postępuje jak wrogowie krzyża Chrystusowego.
Ich losem - zagłada, ich bogiem - brzuch, a chwała - w tym, czego winni się wstydzić.
To ci, których dążenia są przyziemne.

Krzyż Chrystusa jest syntezą życia wiary.
Krzyż Chrystusa jest syntezą Dekalogu.
Jezus wypełnił prawo podążając drogą woli Ojca, realizując plan zbawienia.
Całe streszczenie życia Jezusa Chrystusa to KRZYŻ.

Są tacy chrześcijanie, którzy odrzucają Krzyż i to nie tylko jako znak wiszący gdzieś na ścianie, aby nie drażnił ich wrażliwości. Odrzucają Krzyż idąc droga zagłady.
Wielu ochrzczonych idzie droga śmierci. Takich ludzi spotykamy w swoim środowisku, w rodzinie. Może się okazać, że oni imponują nam, pociągają nas w swój świat, który wydaje się atrakcyjny, szczęśliwy. Chlubią się swoimi osiągnięciami. Może się zachwiać nasza hierarchia wartości. Może być tak, że patrzymy na nich z podziwem i zazdrością, bo im się udało, coś osiągnęli... Laickie postrzeganie świata, hierarchia wartości, styl życia hedonistyczny wciąga wielu chrześcijan otwartych, którzy chcą coś z tego świata mieć dla siebie i to jak najwięcej.

Dziś Jezus wyprowadza nas na górę przemienienia, górę Tabor i ukazuje nam swoje Boskie Oblicze. Obłok chwały Bożej i Obecności Tego, KTÓRY JEST osłania, zacienia wszystkich. Wiara jest objawieniem Boga pośród ciemności. Bóg się objawia przez zacienienie.
To jest mój Syn wybrany, Jego słuchajcie.

Przemienienie Jezusa ukazuje nam, że życie Jego uczniów - moje i twoje - jest czasem przemiany wewnętrznej, przemiany serca.
Bóg chce nam zabrać serce kamienne, a dać nam serce z ciała.
Przemiana ta jest dziełem Ducha Świętego, ale też dokonuje się za naszym przyzwoleniem i z naszą współpracą.
Przełamywanie się - łamanie serce, kruszenie i rozwalanie struktur życia zbudowanego bez Boga jest czasem nawrócenia.
To strasznie boli, ale to jest niezbędne, aby na gruzach starego świata iluzji powstało Nowe Jeruzalem naszego życia.

Nasza ojczyzna jest w niebie.
Stamtąd też jako Zbawcy wyczekujemy Pana naszego Jezusa Chrystusa, który przekształci nasze ciało poniżone na podobne do swego chwalebnego ciała...
Stójcie mocno w Panu.

Brak komentarzy: