31 lipca 2014
Oto bowiem jak glina w ręku garncarza, tak jesteście wy, domu Izraela, w moim ręku...
Ty, Panie utkałeś mnie w łonie mej matki...
Dziękuję Ci, że mnie tak cudownie stworzyłeś...
Godne podziwu są Twoje dzieła...
I duszę moją znasz do głębi...
Jesteśmy w Twoich rękach jak glina...
Wygniatasz nasze kształty przez wydarzenia...
Nadajesz kierunek naszemu życiu...
Każdy z nas jest jedyny dla Ciebie...
Powołałeś nas do życia...
Obdarowałeś nieśmiertelnością i chwałą...
Odkupiłeś przez Krew Twego Syna...
Ty jesteś moim Bogiem...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz