niedziela, 5 kwietnia 2009

Dzień po dniu

5 kwietnia 2009

Hosanna Synowi Dawidowemu!
Błogosławiony, który idzie w imię Pańskie.
O, Królu izraelski!
Hosanna na wysokości!

Niedziela Palmowa to wejście w Paschę Chrystusa.
Dziś świętujemy wjazd Jezusa do Jerozolimy i radosne powitanie Go.
Jednocześnie wsłuchujemy się w liturgii Słowa w opis męki i śmierci Jezusa poprzedzony tekstem pieśni sługi Jahwe i hymnu o Jezusie Słudze posłusznym Ojcu aż do śmierci krzyżowej.
Wchodzimy w Paschę, która rozpocznie się w czwartek - w Wielki Czwartek liturgią Wieczerzy Pańskiej.
Jeszcze teraz te trzy dni Wielkiego Postu - ostatnie dni, jakby dopełnienie i szansa dla tych, którzy jeszcze nie zdążyli się oczyścić - nawrócić.

Zawsze w niedzielę palmową w kościele wielkie tłumy - więcej dziś było niż będzie na Wielkanoc.
Przychodzą ludzie z gałązkami, palemkami, nieraz są tak przystrojone, że podobne do baletnic tańczą na wietrze i do kościoła zmieścić się nie chcą. Podobno dziś najwyższa palma była zrobiona w Lipnicy i miała 33 metry - to rekord. A pogoda sprzyjała żeby przyjść do kościoła.
Nawet najstarsi, którzy nie często mogą przyjść - dziś przywlekli się i świętowali w ciasnym tłumie wjazd Jezusa do Jerozolimy. Tak można powiedzieć, że Niedziela Palmowa jest najbardziej uczęszczanym świętem.
Również w Wielką Sobotą wielki tłum będzie podążał do kościoła, aby poświęcić jajka.
Nawet najbardziej niewierzący i obojętni przyjdą, bo nie wyobrażają sobie, żeby jajka poświęconego nie było.

Bramy podnieście swe szczyty,
unieście się, odwieczne podwoje,
aby mógł wkroczyć Król chwały!

Brak komentarzy: