21 marca 2008
WIELKI PIĄTEK
Lecz on się obarczył naszym cierpieniem,
on dźwigał nasze boleści,
a my uznaliśmy go za skazańca,
chłostanego przez Boga i zdeptanego.
Lecz on był przebity za nasze grzechy,
zdruzgotany za nasze winy.
Spadła nań chłosta zbawienna dla nas,
a w jego ranach jest nasze uzdrowienie.
Tak Bóg umiłował świat,
że Syna swego Jednorodzonego dał,
aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął,
ale miał życie wieczne.
W tym dniu podążamy za Jezusem
przez ogród Getsemani,
sąd Sanhedrynu,
wyrok Piłata
i drogę na Golgotę.
Stajemy pod krzyżem,
aby uczestniczyć w śmierci Jezusa.
Bóg umiera - aby człowiek ocalał i mógł żyć.
Ojcze w Twoje ręce powierzam ducha mego.
Panie, pozwól nam uwierzyć w Twoją miłość.
Pozwól nam przyjąć Twoją miłość.
Pozwól nam żyć w Twojej miłości.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz