niedziela, 8 marca 2015

Dzień po dniu

8 marca 2015

Słowa Twe, Panie, dają życie wieczne...

My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest dla nas mocą i mądrością Bożą...

Jesteśmy powołani przez wiarę, aby być uczniami Pana...
Wiara określa nową perspektywę naszego życia i świata...
Krzyż - szubienica dla przestępców staje się drzewem ocalenia...
Śmierć Jezusa w pogardzie i odrzuceniu jest godziną Jego chwały...

Zburzenie Jerozolimy jest symbolem człowieka zniszczonego przez grzech...
Świątynia - dom chwały Jahwe jest zastąpiony przez człowieczeństwo Syna Bożego...
Tragedia i unicestwienie Izraela jest wydarzeniem proroczym...
Jezus realizuje tę zapowiedź oddając się na śmierć, aby zmartwychwstać...

Świątynia Jego Ciała zostaje odbudowana i staje się nadzieją dla nas...
Jesteśmy Jego świątynią - domem Boga uczynionym z naszych serc...
Dla pogan i greków krzyż to zgorszenie i głupota...
Dla nas jest mądrością i mocą Ducha, który został nam dany...

Tak Bóg umiłował świat, że dał swojego Syna Jednorodzonego;
każdy, kto w Niego wierzy, ma życie wieczne...

Człowiek nie może żyć bez miłości. Człowiek pozostaje dla siebie istotą niezrozumiałą, jego życie jest pozbawione sensu, jeśli nie objawi mu się Miłość, jeśli nie spotka się z Miłością, jeśli jej nie dotknie i nie uczyni w jakiś sposób swoją, jeśli nie znajdzie w niej żywego uczestnictwa. I dlatego właśnie Chrystus-Odkupiciel, objawia w pełni człowieka samemu człowiekowi. To jest ów ludzki wymiar Tajemnicy Odkupienia. Człowiek odnajduje w nim swoją właściwą wielkość, godność i wartość swego człowieczeństwa. Człowiek zostaje w Tajemnicy Odkupienia na nowo potwierdzony, niejako wypowiedziany na nowo. Stworzony na nowo!  Człowiek, który chce zrozumieć siebie do końca musi ze swoim niepokojem, niepewnością, a także słabością i grzesznością, ze swoim życiem i śmiercią, przybliżyć się do Chrystusa. Musi niejako w Niego wejść z sobą samym, musi sobie przyswoić, zasymilować całą rzeczywistość Wcielenia i Odkupienia, aby siebie odnaleźć. Jeśli dokona się w człowieku ów dogłębny proces, wówczas owocuje on nie tylko uwielbieniem Boga, ale także głębokim zdumieniem nad sobą samym. Jakąż wartość musi mieć w oczach Stwórcy człowiek, skoro zasłużył na takiego i tak potężnego Odkupiciela, skoro Bóg Syna swego Jednorodzonego dał, ażeby on, człowiek nie zginął, ale miał życie wieczne.
Właśnie owo głębokie zdumienie wobec wartości. i godności człowieka nazywa się Ewangelią, czyli Dobrą Nowiną. Nazywa się też chrześcijaństwem. Stanowi o posłannictwie Kościoła w świecie w świecie współczesnym. Owo zdumienie, a zarazem przeświadczenie, pewność, która w swym głębokim korzeniu jest pewnością wiary, ale która w sposób ukryty ożywia każdą postać prawdziwego humanizmu — pozostają najściślej związane z Chrystusem. Ono wyznacza zarazem Jego miejsce. Jego szczególne prawo obywatelstwa w dziejach człowieka i ludzkości. Kościół, który nie przestaje kontemplować całej tajemnicy Chrystusa, wie z całą pewnością wiary, że Odkupienie, które przyszło przez Krzyż, nadało człowiekowi ostateczną godność i sens istnienia w świecie, sens w znacznej mierze zagubiony przez grzech. I dlatego też to Odkupienie wypełniło się w tajemnicy paschalnej, prowadzącej przez krzyż i śmierć do zmartwychwstania.
Jest to podstawowe zadanie Kościoła we wszystkich epokach, a w szczególności w epoce naszej, aby skierowywał wzrok człowieka, aby skierowywał świadomość i doświadczenie całej ludzkości w stronę tajemnicy Chrystusa, aby pomagał wszystkim ludziom obcować z głębią Odkupienia, która jest w Jezusie Chrystusie. Przez to samo dotykamy równocześnie największej głębi człowieka: ludzkich serc, ludzkich sumień, ludzkich spraw.
Jan Paweł II - Redemptor Hominis 10



Brak komentarzy: