30 października 2016
Będę Cię wielbił, Boże mój i Królu...
Oszczędzasz wszystko, bo to wszystko Twoje, Władco, miłujący życie! Bo we wszystkim jest Twoje nieśmiertelne tchnienie...
Jak dobry jest Bóg - moja dusza raduje się......
Ile miłości i cierpliwości masz Jezu dla nas...
My ciągle wierzgamy, a Ty przymykasz oczy...
Ty jesteś samym Życiem, Ty jesteś Miłością...
Twoje miłosierdzie nad nami niezgłębione...
Ty, Panie ogarniasz miłością wszelkie istoty...
Nikogo nie odrzucasz, zagubionych szukasz...
Jezu, Ty jesteś nadzieją - naszym ocaleniem...
Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz