niedziela, 14 marca 2010

Dzień po dniu

14 marca 2010

Dziś zrzuciłem z was hańbę egipską.

Jozue obchodzi święto paschy w Ziemi Obiecanej.
Wędrówka przez pustynię zakończona - cel osiągnięty.
Jesteśmy uczniami Jezusa, ale żyjemy w świecie pozorów.
Robimy dobre wrażenie na otoczeniu, a w sercu nosimy hańbę grzechu i piętno potępienia.
Człowiek uwierzył szatanowi, że Bóg jest pamiętliwy i nigdy nie przebaczy winy zaciągniętej w raju.
Lęk i nieufność wobec Boga dławi ludzkość.
To dlatego uporczywie chcemy Go wyeliminować z życia publicznego i osobistego.
Religię sprowadza się do prywatności, a kult czyni bezdusznym rytualizmem bez głębi misterium i uobecnienia.

Pascha Jezusa otwiera nową przestrzeń rzeczywistości poza materialnej.
Jezus zmartwychwstały żyje i jest uwielbiony w niebie.
On ma wszelką władzę w niebie i na ziemi.
To On nadaje nowy kształt naszemu życiu - człowiek jest nowym stworzeniem.
Pojednanie z Bogiem i braćmi niesie w sobie movum.

A gdy był jeszcze daleko,
ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko;
wybiegł naprzeciw niego,
rzucił mu się na szyję i ucałował go.

Jezus ukazuje nam prawdziwy obraz Ojca.
Boga, który kocha i szuka - wzrusza się i przytula.
Na drodze nawrócenia trzeba spotkać takiego Boga,
trzeba doświadczyć Jego miłości,
trzeba oddać Mu swój grzech i coś więcej - swoje życie.
Życie, które od Niego otrzymałeś jako dar Jego miłości.

Brak komentarzy: