5 marca 2010
Kamień, który odrzucili budujący, ten stał się kamieniem węgielnym.
Pan to sprawił i jest cudem w naszych oczach.
Syn Człowieczy doświadcza odrzucenia od początku.
Betlejem - nie było dla nich miejsca w gospodzie.
Herod - posłał oprawców do Betlejem.
Nazaret - wyrzucili Go z miasta.
Faryzeusze - śledzili Go, żeby znaleźć powód do oskarżenia Go.
Sanhedryn - szukali fałszywego świadectwa, aby Go zgładzić...
Dziś Jezus Chrystus doświadcza odrzucenia
Jedni chcą Go ustawić na równi w areopagu Buddy, Mahometa...
Inni opieczętowali Go mianem mitu lub iluzji...
Jeszcze inni użalają się nad Nim - bo Mu nie udało się...
Są i tacy, którzy mówią, że wszystko co o Nim jest fałszerstwem i hipokryzją...
Ale są i tacy Jego uczniowie, którzy swoim życiem zadają kłam Jego nauce...
Tymczasem kamień odrzucony
jest kamieniem węgielnym.
Jezus jest początkiem nowego ładu w świecie.
Tylko On dokonuje pojednania człowieka z Bogiem.
Tylko On jest źródłem naszego zbawienia.
Tylko On daje człowiekowi nadzieję i perspektywę nieśmiertelności.
Tylko On nadaje kierunek misji człowieka w świecie.
Tylko On jest szansą ocalenia świata.
Tylko On jest prawdziwym Mesjaszem, Zbawicielem, Emmanuelem...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz