10 maja 2015
Wobec narodów objawił zbawienie...
Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich...
Jezu, Ty nazywasz nas przyjaciółmi...
Ty oddałeś życie za przyjaciół...
Jak wielka i niepojęta jest Twoja miłość...
Ty objawiasz nam miłość Ojca...
Potrzebujemy miłości - Ty nas kochasz...
Stworzyłeś nas, Panie dla miłości...
Bez miłości nie możemy żyć...
Chcesz, abyśmy uwierzyli w Twoją miłość...
Jezu wierzymy w Twoją miłość...
Idziemy drogą Twoich przykazań...
Twój Duch nas wspiera w drodze...
Chcemy świadczyć o Twojej miłości...
Bóg jest miłością. Kto trwa w miłości trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim.
Człowiek nie może żyć bez miłości. Człowiek pozostaje dla siebie
istotą niezrozumiałą, jego życie jest pozbawione sensu, jeśli nie objawi
mu się Miłość, jeśli nie spotka się z Miłością, jeśli jej nie dotknie i
nie uczyni w jakiś sposób swoją, jeśli nie znajdzie w niej żywego
uczestnictwa. I dlatego właśnie Chrystus-Odkupiciel, „objawia w pełni człowieka samemu człowiekowi”.
Człowiek odnajduje w nim swoją właściwą wielkość, godność i wartość
swego człowieczeństwa. Człowiek zostaje w Tajemnicy Odkupienia na nowo
potwierdzony, niejako wypowiedziany na nowo. Stworzony na nowo! Człowiek, który chce zrozumieć
siebie do końca — nie wedle jakichś tylko doraźnych, częściowych, czasem
powierzchownych, a nawet pozornych kryteriów i miar swojej własnej
istoty — musi ze swoim niepokojem, niepewnością, a także słabością i
grzesznością, ze swoim życiem i śmiercią, przybliżyć się do Chrystusa.
Musi niejako w Niego wejść z sobą samym, musi sobie przyswoić,
zasymilować całą rzeczywistość Wcielenia i Odkupienia, aby siebie
odnaleźć. Jeśli dokona się w człowieku ów dogłębny proces, wówczas
owocuje on nie tylko uwielbieniem Boga, ale także głębokim zdumieniem
nad sobą samym. Jakąż wartość musi mieć w oczach Stwórcy człowiek, skoro
zasłużył na takiego i tak potężnego Odkupiciela, skoro Bóg Syna swego Jednorodzonego dał,
ażeby on, człowiek nie zginął, ale miał życie wieczne.
Właśnie owo głębokie zdumienie wobec wartości. i godności człowieka
nazywa się Ewangelią, czyli Dobrą Nowiną. Nazywa się też
chrześcijaństwem.
Jan Paweł II - Redemptor hominis 10
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz