19 grudnia 2016
Będę opiewał chwałę Twoją, Boże...
Oto teraz jesteś niepłodna i nie rodziłaś, ale poczniesz i porodzisz syna...
Radosna nowina będziemy mieli dziecko...
Urodził się Samson - a potem Jan Chrzciciel...
Tyle dziś małżeństw nie ma dzieci - chcą...
Inni manifestują za antykoncepcją i aborcją...
Jezus Chrystus przychodzi - On jest Panem życia...
Odrzucili Go - był niebezpieczny i niepotrzebny...
Dziś zasłaniają Go dekoracjami i prezentami...
Tylko w Nim jest ratunek dla świata i ciebie...
Korzeniu Jessego, który stoisz jako sztandar narodów,
przyjdź nas uwolnić, racz dłużej nie zwlekać...
Tylko w prawdzie miłość nabiera blasku i może być przeżywana
autentycznie. Prawda jest światłem nadającym miłości sens i wartość.
Jest to światło zarówno rozumu jak i wiary, dzięki któremu umysł dociera
do przyrodzonej i nadprzyrodzonej prawdy miłości: odkrywa jej sens
oddania się, otwarcia i komunii. Bez prawdy miłość staje się
sentymentalizmem. Miłość staje się pustym słowem, które można dowolnie
pojmować.
Caritas in veritate 3
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Hmmm... O co tu chodzi?
Ja szukam odpowiedzi na fundamentalne pytanie, a tu... że strachu przed ludźmi żąda się udowodnienia, że nie jestem robotem...
Pozdrawiam
Prześlij komentarz