13 grudnia 2015
Głośmy z weselem, Bóg jest między nami...
Radujmy się zawsze w Panu...
Pan jest blisko...
Radość jest darem mesjańskim w stopniu najwyższym...
Jesteśmy powołani do pełni życia w świętości Boga...
Radość wiary jest w sercach jako owoc Ducha Świętego...
Dzielmy się miłością - promieniujmy radością nieba...
Wyśpiewuj, Córo Syjońska, podnieś radosny okrzyk, Izraelu!
Ciesz się i wesel z całego serca, Córo Jeruzalem!...
Radość Ewangelii napełnia serce i całe życie tych, którzy
spotykają się z Jezusem.
Z Jezusem Chrystusem radość zawsze rodzi się i odradza...
Wielkim niebezpieczeństwem współczesnego świata, z jego
wieloraką i przygniatającą ofertą konsumpcji, jest smutek rodzący się
w przyzwyczajonym do wygody i chciwym sercu, towarzyszący chorobliwemu
poszukiwaniu powierzchownych przyjemności oraz wyizolowanemu sumieniu.
Kiedy życie wewnętrzne zamyka się we własnych interesach, nie ma już
miejsca dla innych, nie liczą się ubodzy, nie słucha się już więcej
głosu Bożego, nie doświadcza się słodkiej radości z Jego miłości, zanika
entuzjazm czynienia dobra. To niebezpieczeństwo nieuchronnie i stale
zagraża również wierzącym. Ulega mu wielu ludzi i stają się osobami
urażonymi, zniechęconymi, bez chęci do życia. Nie jest to wybór życia
godnego i pełnego; nie jest to pragnienie, jakie Bóg żywi względem nas;
nie jest to życie w Duchu rodzące się z serca zmartwychwstałego
Chrystusa...
Nie uciekajmy przed zmartwychwstaniem Jezusa, nigdy nie uważajmy się za
zwyciężonych, niezależnie od tego, co się dzieje. Nic nie może być
większe od Jego życia, które pozwala nam iść naprzód...
Evangelii gaudium 1-3
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz