Będę opiewał chwałę Twoją, Boże...
Twoja prośba została wysłuchana...
Bóg nie jest głuchy na nasze wołanie...
Przychodzi i daje więcej niż się spodziewamy...
Zna nas do głębi - chce naszego dobra...
Zawierz Mu zwoje życie - On sam będzie działał...
Zachariasz będzie miał syna - wielka radość...
Jan pójdzie na pustynię głosić nawrócenie...
Jezus się ukaże, aby chrzcić nas Duchem...
Królestwo się przybliża - wielka radość wszędzie...
Korzeniu Jessego, który stoisz jako sztandar narodów,
Przyjdź nas uwolnić, racz dłużej nie zwlekać...
Coraz bardziej przekonuję się do wielkiej roli wspólnoty w życiu modlitwy, w życiu duchowym i moralnym człowieka. Im dłużej żyję, tym bardziej dostrzegam, że rzeczywiście "nikt nie jest samotną wyspą". Jeżeli ktoś chce z siebie uczynić "samotną wyspę", zaczyna się zatracać, zaczyna zanikać, jak samotna wyspa na oceanie. Prędzej czy później zaleją ją niezmierzone wody. W życiu człowieka są to wody słabości, gnuśności, grzechu.
Bp Piotr
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz